
-To wojna?-zapytał -Ależ nie, to nasze życie.
-To wojna?-zapytał -Ależ nie, to nasze życie.
Każde spotkanie niesie w sobie początek straty.
Człowieka zawsze spotyka to, czego ów się najbardziej obawia.
- Nadal śni ci się,
że dręczysz zwierzęta?
- Nie, doktorze, śni mi się,
że dręczę pana.
Wśród ludzi się duszę, ale gdy zostaję sam, samotność mnie dobija.
Wojna przemawia do ludzi wieloma językami, ale zawsze jest to głos bestii.
Znasz to uczucie, że jesteś w jakimś miejscu i pytasz sam siebie, co tu robisz? Ze mną jest tak cały czas, skręca mnie, żeby sobie pójść. Z każdego miejsca, w którym jestem,
do innego. To nie ma końca.
Zbyt mnie straszyli i teraz
niczym już przestraszyć nie są w stanie.
Nie ma nic gorszego od samotności we dwoje.
W ciele pełnym słodkości zła myśl nie zagości!
Nie na zawsze przykuci jesteśmy
do kręgów świata, poza nimi zaś istnieje coś więcej niż wspomnienie.