Gdy hartuje się nas w ogniu, stajemy się mocniejsi. Cierpienie ...
Gdy hartuje się nas w ogniu, stajemy się mocniejsi. Cierpienie pomaga nam przetrwać.
Trzeba żyć. Angażować się we wszystko i starać się nie myśleć o siniakach.
Oddaliłam się z triumfującym kwikiem w duszy.
Płeć, wiek, rasa — takie gówniane rzeczy dzielą ludzi. Jedyne, co nas łączy, to walka o to, kto lepszy.
Złe rzeczy z czasem mijają.
Kiedy płaczę, często zdarza mi się myśleć, że jestem głupcem.
Jeśli droga nie prowadzi cię tam, dokąd ty chcesz, musisz znaleźć własną.
Moim zdaniem - powiedziała Meredith - ulice w niebie wybrukowane są czekoladą.
Nie mam broni. Tata mocno by się zdenerwował. Ale o niczym się nie dowie. Jest w grobie.
Ale to już los wszelkiej dialektyki - kto wojuje pojęciami, od pojęć ginie.
- Nicponiu! Skradłeś mojej żonie
całusa! - Ja? Niech mnie pan zrewiduje!