
Nauczyli mnie, że nikt nie jest zbyt mały, żeby wpłynąć ...
Nauczyli mnie, że nikt nie jest zbyt mały, żeby wpłynąć na rzeczywistość.
Najpierw zapomniałam, jak brzmiał jej głos, potem zamazywał się wyraz twarzy,stopniowo zanikały także: zapach jej rozczochranych włosów,delikatny dotyk i śmiech.
Czas płynie. Trzeba nauczyć się płynąć razem z nim.
Wypowiedziana czy nie, myśl istnieje i ma swoją moc.
- Przepraszam - wymamrotał nagle
- dlaczego ja właściwie płaczę, skoro mam wino?
Bo jego niebo znajdowało się tam gdzie ona.
Egoiści zawsze są szczęśliwsi.
Gniew odwraca uwagę
od wszechogarniającego smutku.
Czasem gdy musimy z
kogoś zrezygnować, najtrudniej sobie
uświadomić, że nigdy nie był nam przeznaczony.
[…] oszałamiało go uczucie własnego znaczenia i własnej ważności.
Istnieją ludzie, którzy jeśli już raz kogoś złapią, nie pozwalają odejść.