Wyciągnęła do mnie rękę, nie wiedziałem co mam zrobić, więc ...
Wyciągnęła do mnie rękę,
nie wiedziałem co mam zrobić, więc połamałem jej palce swoim milczeniem.
Cudowne chwile są cudowne, bo trwają krótko.
Nie powinnaś nikogo nienawidzić - powiedziała cicho do córki. -To za duży wysiłek. I tylko cię zatruwa.
Biurko to bardzo niebezpieczne miejsce do patrzenia na świat.
Pewne uczucia można zabić, zabijając jednocześnie siebie.
Jej ciche „dzień dobry” zabrzmiało jak „przepraszam, że żyję”.
To były zaburzenia widzenia, nowy element w zespole objawów migreny ocznej.
Pieniądze mają to do siebie, że zawsze je można zarobić. Natomiast na czyste sumienie nie ma innego sposobu niż po prostu je mieć.
Wynikiem pośpiechu jest nieobecność.
Kto sam zdradza, ten łatwo uwierzy w zdradę innych.
Ja nie chcę się wychylać, bo jak zaczynasz latać wyżej niż inni, to zaraz cię ustrzelą.