
Dotyk jej dłoni nadal przypomina muśnięcie anioła.
Dotyk jej dłoni nadal przypomina muśnięcie anioła.
I w cichej przystani jakiej są dla niej jego ramiona odpływa w spokojny sen...
Celem każdej przyjaźni jest dawanie
drugiej osobie siły, gdy tylko tego potrzebuje.
Jednak nieszczęściem dobrego
kłamcy jest to, że choć inni wierzą w jego słowa on sam nie potrafi.
A kto nie doznaje w sobie śmierci, ten i nie doznaje życia.
Tkwisz w mojej głowie, a ja tkwię w twojej.
Im niżej upadniesz, tym wyżej pragnie się wzbić twoja świadomość.
Bo przecież, jeśli nie popełnię jednego głupstwa, to na pewno popełnię inne.
Nie ma moim zdaniem nic smutniejszego niż spustoszenie, jakie czyni starość.
Szczęście jest czymś, co
przychodzi pod wieloma postaciami, któż więc je może rozpoznać?
Odrzuciłem szczęście, które samo wpadło mi w ręce.
Ale czy może być szczęściem to, czego nie pragniemy?