
Nie mówię wiele z wyboru.
Nie mówię wiele z wyboru.
(...) wystarczy zapomnieć o sobie i kochać bliźnich, by osiągnąć spokój, szczęście i piękno.
Jedni przestaną nas kochać, a drudzy się z nami ożenią.
Czasem sama się w sobie nie mieszczę.
Strzeż się gniewu cierpliwego człowieka.
Tylko zmysły mogą uleczyć duszę, tak
samo jak tylko dusza może uleczyć zmysły.
W naturze nie ma nic zbędnego, wszystko ma swoje miejsce i znaczenie. I trzeba ją tylko obserwować, by zrozumieć, jak wiele można się od niej nauczyć.
To zabawne, jakie rzeczy muszą stać się idealne, kiedy wszystko inne nagle się zawali.
Ból może działać od zewnątrz.
Mam na myśli to, że czasem to,
co widzisz, jest bólem. Bólem w
najokrutniejszej, najczystszej
formie. Bez lekarstw, snu
czy nawet szoku lub śpiączki,
które mogłyby cię otumanić.
Kochanie się bez komplementów trąci mi fizjologią, a fizjologia jest płaska. Mów mi komplementy!
Z każdym dniem rozumiał
coraz lepiej, że ludzie są zdolni.
Zdolni do wszystkiego.