
Po co chować urazę? (...) Co można zyskać, rozpamiętując dawne ...
Po co chować urazę? (...) Co można zyskać, rozpamiętując dawne krzywdy? Nic. W ten sposób krzywdzisz tylko siebie, nikogo innego.
Łatwiej jest zburzyć niż zbudować.
Od problemów się nie ucieka, problemy się rozwiązuje.
Szczęście, którego wyczekujemy,
potrafi zburzyć to, które właśnie przeżywamy.
Gdy kochamy łudzimy najpierw samych siebie, a potem drugich.
Życie idzie zawsze do przodu, czy
tego chcesz, czy nie, muzyka gra, a ty możesz
najwyżej przyciszyć ją lub podgłośnić. I musisz
do niej tańczyć najlepiej, jak potrafisz.
Czasem zależy nam na kimś i
lubimy spędzać z nim czas, ale
to nie wystarcza, żeby być razem.
Wspomnienia odciśnięte na krawędzi obłędu i jawy - tego nie można kupić za żadne pieniądze...
Nikt nie jest tu na zawsze.Trzeba żyć chwilą, każdym dniem... być tu i teraz.
Szczęście to chwila, która przychodzi i przemija.
To bardziej przerażające, niż
gdyby ktoś obcy skradał się po korytarzach. Od obcego można uciec. Nie można uciec od samego siebie.