
Hej! Właśnie wbiłam Ci nóż w plecy, a teraz pozwól ...
Hej! Właśnie wbiłam Ci nóż w plecy, a teraz pozwól że go przekręcę.
[...] istotą koszmarów jest nasza bezwolność.
Jeżeli śmierć bliskich czegoś nas uczy, to przede wszystkim tego, że na świecie nie liczy się nic poza miłością.
Czymże jest upadek, jeśli nie poszukiwaniem jakiejś prawdy i pewnością, że się ją znalazło?
Gdy ogarnia mnie depresja, biorę się do roboty.
Nie zawsze musi istnieć jakiś dobry
bohater. Tak jak i nie zawsze musi istnieć
zły. Większość ludzi plasuje się gdzieś pośrodku.
Margrat zastanowiła się, jak to jest,
przez całe życie robić to, czego się nie
lubi. To jak być martwym, pomyślała, tylko
gorzej, bo jest się żywym i trzeba to znosić.
Bo tak naprawdę każdy z nas pragnie tylko jednego: wiedzieć, że jest dla kogoś ważny,
że bez niego czyjeś życie byłoby uboższe.
Jeśli dziś myślicie, że jestem trudna w kontaktach, cieszcie się, że nie znaliście mnie, kiedy byłam nastolatką.
Kara spadająca na dwóch to kara o połowę mniejsza.
Mówienie bez myślenia to jak strzelanie bez celowania. (Zbigniew Herbert)