
Nie trzeba umierać, żeby przeżywać piekło.
Nie trzeba umierać, żeby przeżywać piekło.
Szczęście przychodzi na chwilę
a potem odchodzi. Czasem na całe lata. Ale smutek smutek osiada na dnie duszy.
No cóż, tak czy tak, nie skomponowałby IX symfonii Beethovena.
Jeśli chce panienka igrać z ogniem, musi wytrzymać gdy parzy.
W jednym zdaniu może się dużo zmieścić. Może
się wszystko zmieścić. Może się całe życie zmieścić.
Powoli zaczynam stawać
się swoim przeciwieństwem. Diabełek na moim ramieniu podpowiadał szyderczo, że może mi się to spodobać.
Kiedy śmierć pomnie przyjdzie -
poprzysiągł sobie chłopiec -
to dam jej pięścią po gębie.
Osobiście byłem dość wzruszony. Takie szczeniackie maniery. Tak.
Spodobało mi się to. Nawet bardzo.
Okrucieństwo to twój problem,Łepku. Mój problem to przeżyć.
Nie czas żałować kapusty, gdy płonie las.
Ludzie szczęśliwi nie udzielają tak łatwo przystepu.
Samotny wśród ludzi.