
Kiedy patrzeć, patrzeć na niebo. Kiedy myśleć, myśleć o niebie. Kiedy płakać, płakać na kolanach. Kiedy umierać, umierać na piechotę.

Każdy umiera, ale nie każdy tak naprawdę żyje.

Umierasz i nie wiesz dlaczego.

Życie jest do bani, a potem się umiera.

Życie jest do bani, a potem się umiera.

Gdy robi się najciekawiej, akurat wtedy trzeba umrzeć.

Wszyscy umieramy. Świat to tylko hospicjum ze świeżym powietrzem.

Życie przeważnie jest smutne. A zaraz potem się umiera.

Idioto, dlaczego umierasz w chwili, gdy jesteś wyleczony...!

Żyć jest bardzo niezdrowo. Kto żyje ten umiera.

Wszyscy umieramy. Świat to tylko hospicjum ze świeżym powietrzem.

Zakochanym umiera się o wiele trudniej.