
Zacząłem dzień od herbaty nic. Herbata nic jest bardzo łatwa ...
Zacząłem dzień od herbaty nic. Herbata nic jest bardzo łatwa w zaparzaniu. Najpierw
nalej trochę gorącej wody, potem dodaj nic.
Nie ma sensu grzebać się w przeszłości, kiedy teraźniejszość wymaga całej mojej uwagi.
W pewnych sytuacjach liczy się szczerość. Nie ma rozstań z godnością, niemal zawsze ktoś jest skrzywdzony, zraniony i kopnięty w dupę, czego skutki ciągną się za nim czasami do końca życia.
Czasami piorun trafia w ciebie, ale to ten, kto stoi obok, ląduje w szpitalu. Albo w kostnicy.
W końcu rany po ludziach, którzy odeszli, najszybciej goją się w osiedlowych barach.
Nas. Magiczne połączenie, krótki,
sugestywny zaimek przypieczętowujący umowę.
Tak krótka miłość, a tak długie zapominanie.
Odważny jest ten, kto wie, że przegra
zanim jeszcze rozpocznie walkę, lecz
mimo to zaczyna i prowadzi ją do
końca bez względu na wszystko.
Jak ty-właśnie ty-zamierzasz
wydostać się z tego labiryntu cierpienia?
Ludzie jak my, którzy wierzą w fizykę, wiedzą, że rozróżnienie między przeszłością, teraźniejszością i przyszłością jest tylko uporczywie uparte iluzje.
Pewne rzeczy nigdy nie umierają; one
cichną na jakiś czas, ale nigdy nie umierają.