Powiadają, że starość nie chroni przed miłością, ale miłość chroni ...
Powiadają, że starość nie chroni przed miłością, ale miłość chroni przed starością.
Śmierć to nie koniec. Jest tylko zmianą naszej świadomości. Stałym jest tylko Życie i Miłość. Życie nie umiera, prowadzi cię ponad granice śmiertelnej egzystencji. Miłość nie zanika, jest wiecznym źródłem inspiracji.
Śmierć sprawia, że stajemy się bezsilnie grzeczni.
To była gra. Pielęgniarki to wróg, a my byliśmy żołnierzami ruchu oporu.
Kto chce szczęścia, niech nie szuka go w przyszłości, ale we wspomnieniach. Człowiek jest niewolnikiem przemijania, dlatego wszystko, co piękne, przemija i staje się wspomnieniem. Natura to nasza matka, przemijanie - naszym ojcem, a my - sierotami.
Cisza, przyjacielu, rozdziela bardziej niż przestrzeń.(...) Cisza, przyjacielu nie przynosi słów, cisza zabija nawet myśli.
Nie martw się, Astrid, to
tylko ETAP. Ogarniasz? Tylko ETAP.
Na drzwiach wyryto mądrość tę, tradycję rodu, światła skrę, co prosto brzmi: kochajmy się.
Kiedy coś nie gra, po co to ciągnąć do żałosnego końca?
Przyjaciele przychodzą i odchodzą, jak kelnerzy w restauracjach.
Życie jest niekończącym się ciągiem decyzji. Większość z nich podejmujemy instynktownie, nawet nie zdając sobie z tego sprawy. Ale po co miałoby to wszystko się odbywać, skoro decyzje te nie mają żadnego sensu?