
Musisz zapłonąć, skarbie. Musisz zapłonąć.
Musisz zapłonąć, skarbie. Musisz zapłonąć.
Piękno leży w oku patrzącego.
Sądzę, że wszyscy mamy nasze małe tajemnice.
Ale nocą, nocą panuje cisza.
A cisza jest gorsza niż hałas, który
przynajmniej maskuje brzęczenie myśli.
Musisz myśleć o jutrze nawet, jeśli może ono nigdy nie nadejść.
Czasami nie ma żadnej różnicy między ocaleniem i potępieniem.
Zdrada opiera się na kłamstwie, Kiedy człowiek, któremu się ufa, kłamie prosto w oczy.
Im więcej potu na ćwiczeniach, tym mniej krwi w boju.
Jeśli poznasz szczegóły, będą cię one prześladować tak samo, jak niewiedza. Ja wolę nie wiedzieć.
Ciągle przed oczami stanęli mu jak żywi Behemot triumfujący nad półtorametrową salamą, Azazello otwierający nietoperzymi skrzydłami białą koszulę, Woland stojący na dziedzińcu i dający cynowemu rycerzowi przykazanie wysłać go, Mistrza, na emeryturę.
To w porządku kochać kogoś bez wzajemności, dopóki ten ktoś jest
wart miłości. Dopóki na nią zasługuje.