Przyrzekam na kobiety stałość niewzruszoną Nienawidzić ród męski, nigdy nie ...
Przyrzekam na kobiety stałość niewzruszoną
Nienawidzić ród męski, nigdy nie być żoną.
- Prawdę mówiąc, nie chcę od ciebie odchodzić -powiedziała po chwili.
- To nie odchodź.
- Ale z tobą do niczego nie dojdę.
Tam podróży miłosnej szranki,Gdzie swej kochanek dobiegł kochanki,To wiedzą starce i dzieci.
I w cichej przystani jakiej są dla niej jego ramiona odpływa w spokojny sen...
Nie mam prawa osądzać Twoich wyborów [..] często wątpię w swoje.
Lekcja: nie oddawać serca w ręce, które go nie chcą.
Nasz smutek będzie dla
nas kiedyś miłym wspomnieniem.
Można patrzeć i nie widzieć, czasami warto zapytać, co widzieli inni.
Zupełnie jakbyśmy poznali się tylko po to, żeby się ze sobą żegnać.
Trzeba wszystko uporządkować. Musisz się
zdecydować, czego chcesz się trzymać.
Musisz wiedzieć, co trwa, a co przeminęło.
I czasami ustalić, czego nigdy nie było.
I musisz sobie pewne rzeczy odpuścić.
Wolę się z tobą kłócić, aniołku,
niż śmiać z kimkolwiek innym.