
Pożegnania rzadko spełniały pokładane w nich oczekiwania.Teraz to wiedziała. Nie ...
Pożegnania rzadko spełniały pokładane
w nich oczekiwania.Teraz to wiedziała. Nie
przez niego wyjechałam. Dla niego chciałam zostać.
Myślałem, że jeśli wyjawię jedną tajemnicę, to z resztą pójdzie już bez problemu, ale okazuje się, że szczerość to nawyk, który wyrabia się z czasem a nie coś, co można uruchomić w dowolnej chwili.
Spotkamy się tam, gdzie nie ma mroku.
Samotny wśród ludzi.
Prawda potrafi być wolniejsza od ślimaka, kłamstwa zaś mkną na skrzydłach wiatru.
Ale nawet jeśli nie mamy wpływu na to, skąd pochodzimy, do nas należy wybór, w którą pójdziemy stronę.
Każdy ma prawo czytać. Więcej niż prawo, obowiązek!
Gdy przeglądasz się w lustrze i masz ochotę je stłuc, to nie lustro trzeba zniszczyć, to ciebie trzeba zmienić.
Kiedy będziesz miał okazję, pokaż człowieczeństwo, chociażby kosztem własnych zainteresowań. Choćby pięknym gestem, choćby dobrym ukłonem. Człowieczeństwo zawsze zasługuje na szacunek, nawet tam, gdzie nie ma go u innych.
Bo gdy spotyka się kogoś miłego,
to zwykle myśli się, że jest biedny.
Co dzisiaj zrobiłaś? Dla siebie, dla świata?
- Chciałam wiele.
- Ale co zrobiłaś?
- Chyba nic.
Może dałaś coś drugiemu człowiekowi? Szansę, nadzieję, uśmiech? Cokolwiek?
- Pragnęłam przytulić się do pewnego mężczyzny. Popatrzeć w oczy. Siedząc na tarasie, rozmawialibyśmy do białego rana.
- Nie przyszedł? Czy może Tobie brakło odwagi? Czasu?
Co poszło nie tak?
- Nie przyszedł.
- Drań!
- Ależ skądże. Nie wiedział że czekam. Że żyję dla niego.