Tak bardzo chcę należeć do ... ciebie.
Tak bardzo chcę należeć do ... ciebie.
Zło boli najbardziej i najmocniej dotyka tego, kto je w sobie trzyma.
Czasami w ułamku sekundy człowiek uświadamia sobie, że całe jego życie zależało od jednej decyzji. Gdyby nie zgubiony list albo rozmowa telefoniczna, do której nie doszło, sprawy potoczyłyby się zupełnie inaczej.
Czasami masz ochotę ich ranić.
Tych, którzy kochają cię za mocno.
Morał z tej historii jest taki, że nie pamiętamy co się stało. To, co pamiętamy, staje się tym, co się wydarzyło.
Nie ma nic trudniejszego od czekania.
Muszę się z tym oswoić, poczuć, że jesteś
ze mną, nawet jeśli nie ma cię w pobliżu.
Nawet gdybym całował cię co dzień, przez resztę swojego życia, to w dalszym ciągu będzie to za mało.
- Nie można zrobić konia
wyścigowego ze świni. - Nie.
- odparł Samuel - Ale można z
niej zrobić bardzo szybą świnię.
Wszystkie genialne pomysły biorą się z najprostszych podstawowych potrzeb.
Koniec jest już w początku, a jednak brnie się dalej.
Ktoś kiedyś napisał, że ani czas, ani
mądrość nie zmieniają człowieka - bo odmienić
istotę ludzką zdolna jest wyłącznie miłość.