Stałam się samotną wyspą. Spustoszoną wojną ziemią, na której nic ...
Stałam się samotną wyspą. Spustoszoną wojną ziemią, na której nic nie rośnie i gdzie horyzont jest nagi. Tak to ja.
To może paradoksalnie brzmi, ale są dramaty, które kończą się happy endem.
...między marzeniem a rzeczywistością...złoty środek...aż do końca...
Wyobrażam sobie nasze wspólne kiedyś, nasze wspólne zawsze.
Potrzeba czasu i wysiłku, by coś stworzyć, ale w jednej chwili wszystko może się rozpaść jak zamek z piasku.
(...) chciałbym posiadać wszystkie oczy na ziemi, żeby patrzeć na Ciebie.
Mężczyźni, jeśli chodzi o kobiety, są tępi.
Trudne życie to nie kara, tylko zadanie.
Nienawiść rani silniej tego, kto nienawidzi.
Taka już ludzka natura, że pragniemy najbardziej tego, czego mieć nie możemy. Kochamy to, co mają inni, a nudzi nas to, co sami posiadamy. I tak jak rzadko udaje się nam sięgnąć po gwiazdkę z nieba, tak też z rzadka trwamy w miłości do tego, co zdobywamy bez większego trudu.
Z czasem człowiek uczy się widzieć dużo więcej.