
[...] może to będzie bolało, jak bolą oczy od światła, ...
[...] może to będzie bolało, jak bolą oczy od światła, kiedy jesteśmy zbyt długo w ciemnościach.
Kiedy spotykasz pokrewną duszę, to
tak jakbyś wszedł do domu, w którym
już kiedyś byłeś - rozpoznajesz meble, obrazy
na ścianach, książki na półkach, zawartość
szuflad: znalazłbyś tam drogę nawet po ciemku.
Moralność - szepnęła. - Chęć do życia. Miłość. A mimo wszystko najsilniejsza jest nienawiść.
Szczytem szczęścia jest czasem tylko pokój wewnętrzny. Nie ma on nic wspólnego z zewnętrznymi okolicznościami. To stan umysłu, który możemy osiągnąć tylko dzięki zrozumieniu siebie samego.
Sny bywają ważne, wiesz. Czasami działają jak otwarcie okna i wpuszczenie świeżego powietrza.
Najcenniejsze nauczki, jakie dostajemy od życia to często te których najbardziej pragniemy uniknąć.
Trzeba całego życia, żeby nauczyć się umierać.
"Ziemio rodzinna! Ja niewiew tak cenię twego syna, Jego głośnę i sztukę! Jeśli był dotychczas niemy, Przez wzgląd na moje mniemanie mów, tomu ogołocony, Ja, ktory, jakowoż najmniej nie zasłużył, Zbil go, zdradził. Zdrada tak nieodpowiednia, Zanim by się zdarzyła, już była straszna..."
Miłość i błogi spokój wykluczają siebie wzajemnie. Kto szuka w miłości spokoju, przegrywa na starcie.
Strzeż się kobiet, które cię chwalą.
Kobiety myślą, że nie ma na mężczyznę lepszego
sposobu niż pochlebstwa. Co gorsza, wydaje
mi się, że mają rację. Dlatego na twoim
miejscu ceniłbym sobie słowa zdrowej krytyki,
bo te przynajmniej dowodzą szczerości.
W liczbie jest moc.