
Myślę, że czas na ewakuację. Powoli, spokojnie i, och, najlepiej ...
Myślę, że czas na ewakuację. Powoli, spokojnie i, och, najlepiej wczoraj.
A zwątpienie jest wyzwaniem rzucanym
przez Boga, bo czujesz wtedy Jego brak i cierpisz.
Pierwsza miłość odurza, upaja
i takie tam. To niesamowite, jak wielka
jest różnica pomiędzy czytaniem o czymś,
oglądaniem o tym filmów, a doświadczaniem tego czegoś w prawdziwym życiu, nie uważasz?
Dowódcy mają tyle władzy,
ile im jej dasz. Im bardziej jesteś posłuszny, tym bardziej tobą rządzą.
Najważniejsze spotkania odbywają się w duszy, na długo przed tym, nim spotkają się ciała.
(...) cud nie zawsze jest tym, czym nam się wydaje.
Nie jestem stworzony do miłości, urodziłem się zbyt smutny.
Przychodzą nam do głowy różne pomysły. Na ogół niestety żałosne.
Najważniejsze, to dobrze wykonywać swój zawód.
Nie możesz się wściekać z powodu prawdziwego zakończenia. To na sztuczne happy endy powinnaś się wkurzać.
Świat nie jest bezpiecznym miejscem.