To ci najzimniejsi najmocniej płoną wewnętrznie.
To ci najzimniejsi najmocniej płoną wewnętrznie.
-Co robiłaś wieczorem?
-Siedziałam i gapiłam się w zegar, aż wydawało mi się, że już mogę do ciebie zadzwonić, żeby nie wyszło, że za bardzo mi zależy.
-A ty co robiłeś?
-Siedziałem i czekałem na twój telefon i zastanawiałem się, co powiedzieć, żeby nie wyszło, że za bardzo mi zależy.
I pozwól mi, proszę, bym znalazł
dla siebie miejsce w twoich snach.
Zawsze uważałem, że kształcenie polega na tym, by uczyć prawa do własnego zdania-powiedział Keating.
Szczęście to kiedy to, co myślisz, to co mówisz i to co robisz, są w harmonii. Nie wykazuj nigdy niewdzięczności za otrzymane przyjątki, bo zaszkodzisz tylko sobie. Wszystko, co robimy, opiera się na wyborach. Nasz los rysujemy sobie sami.
Życie to gra hazardowa dla odważnych. Musisz być gotów zaryzykować w imię nagrody.
Będę krzyczał, kiedy przyjdzie mi na to ochota, jasne?
Każdy człowiek ma jakąś rację, tylko nie każda racja wychodzi na zdrowie.
Tej nocy wdrapię się na księżyc, ułożę się na rogaliku jak w hamaku i wcale nie będę musiał zasypiać, żeby śnić.
To ci najzimniejsi najmocniej płoną wewnętrznie.
Jestem prawie pewna, że jego pocałunki to najlepsza forma diety, jaka istnieje, bo za każdym razem kiedy jego usta dotykają moich, kompletnie zapominam, że jestem diabelnie głodna.