
To ci najzimniejsi najmocniej płoną wewnętrznie.
To ci najzimniejsi najmocniej płoną wewnętrznie.
A może czas istniał tylko wtedy,
gdy byłeś świadkiem jego przemijania?
Ale myśl nie ma powiek, żeby je zamknąć, ani uszu, żeby je zatkać,...
Chodzi o życie, o samo życie - o odkrywanie go, bezustanne i wieczne, a nie o fakt odkrycia!
W pewnym wieku życie staje się przede wszystkim kwestią zarządzania.
Napisałem kartkę. Bo unikam osobistego kontaktu jako niepotrzebnej straty energii.
Czasem trzeba odłożyć na bok własne pragnienia, by służyć wyższym celom.
Samotność we dwoje bywa trudniejsza, niż przebudzenie w pustym łóżku.
Każde negatywne działanie, nieważne jak pozornie bez znaczenia, nas osłabia!
A wie pan co jest najlepszego w złamanym sercu? (...) Tak naprawdę można je złamać tylko raz. Reszta to ledwie zadrapania.
Niektórzy ukrywają swoje prawdziwe oblicza... Czasem można poznać, że
noszą maski, ale nie zawsze. Nawet ludzie
o silnej intuicji mogą dać się nabrać.