
Taką ja mam po ojcu zasadę życiową: Boso, ale w ...
Taką ja mam po ojcu zasadę życiową: Boso, ale w ostrogach.
Prawdziwe wyzwanie to walka, a nie zdobycie trofeum.
Żyłeś jak głupiec i spotka cię los głupca.
Jeśli ludzkie istoty nie poruszają nieustająco ustami, zaczynają pracować im mózgi.
To właśnie nadzieja jest naszym jedynym sprzymierzeńcem w
walce z plagami tego świata.
Wśród emocji, które ludzie doznają, zazdrość i duma są chyba najgorsze.
Zawsze jest coś, czego nie powinno być.
Dla wariatów zawsze najważniejsze jest pierwsze wrażenie.
Czasem ktoś, kto zechce wysłuchać drugiej osoby, ma większą moc, niż czary.
W drodze do szczęścia nie napotkasz żadnych przeszkód, prócz tych, które
sam wzniesiesz w myślach i w wyobraźni.
Sadzenie drzew jest szlachetnym zajęciem, sprawia zadowolenie jeszcze wiele lat później.