
Taką ja mam po ojcu zasadę życiową: Boso, ale w ...
Taką ja mam po ojcu zasadę życiową: Boso, ale w ostrogach.
Przyjaźń wcale nie jest nienaruszalną
więzią. Jest raczej jak olbrzymia, piaszczysta
wydma, pozornie potężna i trwała, ale
pewnego dnia budzisz się, a jej już nie ma.
Bóg najbardziej potrzebny jest wtedy, kiedy najdotkliwiej odczuwa się jego nieobecność.
Śmiech jest trucizną, której należy się bać.
Nikt nie jest tu na zawsze.Trzeba żyć chwilą, każdym dniem... być tu i teraz.
Mogłoby się wydawać, że korzysta z życia i wolności, lecz ona tylko czekała na niego.
Siła nie bierze się z fizycznej zdolności. Pochodzi z nieustępliwej woli.
W końcu, ile razy dostajemy drugą szansę?
Zahamowania są niewłaściwą formą oporu.
Mylisz niebo z gwiazdami odbitymi nocą na powierzchni stawu
Myślisz za dużo, bo myślami zasłaniasz się przed światem;
więcej gadasz, niż obserwujesz;
poddajesz się przesądom,
a nie analizujesz, co się dzieje.