Taką ja mam po ojcu zasadę życiową: Boso, ale w ...
Taką ja mam po ojcu zasadę życiową: Boso, ale w ostrogach.
Niektórzy z nas nie boją się nazwać szpadla cholerną łopatą.
- Miłości nie można powstrzymać, tak samo jak czasu - powiedział Ander.
Była już taka zmęczona ludźmi
mówiącymi jej, co będzie dla niej dobre.
Trzeba będzie sporo się natrudzić i wiele ryzykować... ale przecież na tym polega życie, prawda?
Jeżeli cierpisz, płaczesz. Jeżeli
ogarnia cię wściekłość, wyprowadzasz
cios. Jeżeli budzi się w tobie nadzieja, szykujesz się na rozczarowanie.
Wyobraźnia to coś wspaniałego, trzeba tylko nad nią panować.
Zawiść jest jak ślepiec, który chce Ci wykłuć oczy.
Widocznie dodatkowa dawka humoru
to far, który dostaje się od Boga razem z kalectwem, chorobą, albo inną ułomnością, dar, który pomaga nieść ten ciężar.
Szukam siły nie po to, by stać się
mocniejsza od innych, ale by zwalczyć swego
najgroźniejszego przeciwnika : własne wątpliwości.
Ze wszystkich chorób
najgorsze są te, które pozwalają
człowiekowi wierzyć,że ma się dobrze.