Zawsze jest jakieś 'tylko że'; założę się, że wszystkie największe ...
Zawsze jest jakieś 'tylko że'; założę
się, że wszystkie największe osobiste
tragedie tego zasranego świata
zaczynają się od zwrotu 'tylko że'.
Książka raz przeczytana staje się jedynie trofeum. Niczemu więcej nie służy.
Stajemy się rzeczywistością. Co było - minęło, co będzie - jeszcze nie nadeszło, a tylko to, co jest, istnieje naprawdę. Tylko teraz jest nasze życie, to jedyna chwila, w której możemy działać, myśleć, czuć.
Zło musi istnieć, to tylko człowiek nie musi z niego czerpać. Ma wybór. I musi mieć wybór.
Dom to oglądanie księżyca
wschodzącego nad szałwią i
towarzystwo kogoś, kogo
można przywołać do okna,
żebyście obejrzeli to razem.
Dom jest tam, gdzie tańczysz
z innymi, a taniec to życie.
Matka, córka i zwłoki uparcie milczały.
Widzę i pochwalam to, co lepsze, ale idę za tym, co gorsze.
Jak pogoń za wiatrem. I bez przerwy na drugim planie.
Człowiek widzi dobrze tylko sercem. Najważniejsze jest niewidoczne dla oczu.
Nie kradną ,tylko biorą, co żle leży.
Nic tak człowieka nie prześladuje jak słowa, których nie wypowiedział.