
Mówiąc szczerze nie mogę znieść, kiedy ktoś mnie nie lubi. ...
Mówiąc szczerze nie mogę znieść, kiedy ktoś mnie nie lubi. To jedna z moich głównych wad.
Bo to,co nowe,prawie zawsze było tymczasowe.A tymczasowe łamało serce.
Jeśli czegoś nie widać, to lepiej żeby w ogóle tam nie zaglądać.
Łatwo wciągnąć się w grę „co by było, gdyby”, ale jest to krótka i śliska droga do rozpaczy.
Wartość tych ludzi jest szacowana w miliardach koron, ale pytanie, co są warci.
-Cześć, czołem.
-Czołem, cześć, nie daj się zjeść.
Naucz się polegać na sobie, żeby
inni czuli, że mogą polegać na tobie.
Zawsze uważałem, że przemoc to ostatnia deska ratunku ludzi niekompetentnych, a puste groźby są wyłączną domeną krańcowych nieudaczników.
Z czasem samotność głęboko wnika w ciebie i już nie chce stamtąd wyjść.
Uważam, że książki posiadają aurę, jak
każde dzieło sztuki. Książka to nie plik
papierów, tak jak obraz nie jest płótnem,
jedno i drugie to kreacja w czystej postaci,
energia twórcza, i dlatego mają aurę.
Plotki,nawet prawdziwe,są jak płomienie:odetnij dopływ tlenu,a zamigocą i zgasną.