
To, że milczę, nie znaczy, że nie mam nic do ...
To, że milczę, nie znaczy, że nie mam nic do powiedzenia.
Piękno tej chwili miało po prostu stać się naszym życiem.
Natomiast kto przyjmuje śmierć ukochanej po męsku, traktował widocznie miłość po bydlęcemu.
Gdy dzielisz się bólem, bracie mój nie podwajasz go, lecz zmniejszasz o połowę. Żaden człowiek nie jest samotną wyspą
Cały świat jest straszliwie przepełniony wspomnieniami
tej, która istniała i którą stracił.
Za często mówię prawdę, to grzech.
Nie przestaje się kochać człowieka tylko dlatego, że coś w życiu spieprzył.
Przyjdą takie chwile, że będziemy mieć odmienne zdania i pokłócimy się, czy nawet będziemy podważać opinię drugiej strony. Przyjdą chwile, że moja miłość do ciebie wyciągnie na światło dzienne wszystkie moje skrywane lęki. Ale moja przysięga brzmi tak: cokolwiek by się działo, nigdy nie wyjdę z pokoju, dopóki się nie pogodzimy.
Jeśli dojdziesz do ładu z własnym
wnętrzem, wówczas to, co zewnętrzne,
samo się ułoży. Rzeczywistość pierwotna tkwi
wewnątrz, a zewnętrzna jest wobec niej wtórna.
Za dużo wywołała emocji i uczuć niemożliwych do wyciszenia, do stłumienia.
Brak wiary w siebie jest chorobą. Jeśli
stracisz panowanie nad tym, wątpliwości
staną się twoją rzeczywistością.