To, że milczę, nie znaczy, że nie mam nic do ...
To, że milczę, nie znaczy, że nie mam nic do powiedzenia.
Może był to jedyny człowiek, któremu rzeczywiście wierzył bodaj także z powodu pewnej wygody psychicznej - podejrzliwość
w stosunku do wszystkich jest męcząca, trzeba komuś ufać, bo trzeba przy kimś odpocząć.
Ubóstwiam przyjemności nieskomplikowane. Jest to ostatnia ucieczka istot skomplikowanych.
Świat bez miłości jest martwym światem
i zawsze przychodzi godzina, kiedy
człowiek zmęczony błaga o twarz jakiejś
istoty i o serce olśnione miłością.
Pyta o szczegóły.
Tylko temu kto pyta o szczegóły,
można uwierzyć, że rzeczywiście chce
zrozumieć drugiego człowieka. Ciekawość
szczegółów to sposób na okazanie miłości.
Rozmazana plama - sam dość często odnoszę wrażenie, że nią jestem.
Nie zapomina się, ale jednak znosi się łatwiej.
Nie słychać, jak ludzie myślą o sobie. Jak w myślach ratują ukochanych. Jak przychylają im nieba, sobie skąpiąc powietrza.
Czytanie nigdy nie jest bezużyteczne. Nie możesz się obwiniać o chęć czytania.
Wczoraj kwitło moje serce. Dziś jaśmin.
Doprawdy zdumiewające, ile rzeczy może spieprzyć człowiek w ciągu jednego życia.