
...serce rzadko jest rozważne. Nie można poddać go kontroli rozumu.
...serce rzadko jest rozważne.
Nie można poddać go kontroli rozumu.
Można zabijać z sercu. Po prostu przestać kogoś kochać. I wtedy ten ktoś umiera.
Dopóki starczy światła, nie zapomnę, a kiedy nastanie ciemność, też będę pamiętać.
Czy sformułowanie "urodził się martwy" jest zgodne z konstytucją? Bo z logiką - nie jest.
Cisza pomaga człowiekowi
ujrzeć siebie samego - od środka.
Czas jest jak rzeka, która niesie nas zawsze szybciej i dalej, niż się nam wydaje.
A więc to prawda. Istnieje życie po
śmierci. I jest takie samo. Ja to mam pecha.
Najważniejsze są wspomnienia. Kiedy
nie zostaje już nic, wspomnienia wciąż żyją.
Skoro Bóg nie zadowolił wszystkich, jak ja mam to osiągnąć?
Niestety, w środku nocy trudno być optymistą.
W czaszce mieści sie zło i być może dobro.