
Inspiracje:

Człowiek nie jest bez skazy i nigdy nie jest zadowolony, z tego co ma.

Popularne na dworze króla Vizimira powiedzonko głosiło, że jeśli Dijkstra twierdzi, że jest południe, a dookoła panują nieprzebite ciemności, należy zacząć niepokoić się o losy słońca.

W twoich oczach dostrzegłam smutek i osamotnienie. Chciałam cię uzdrowić, być balsamem na twoje rany, opatrunkiem i antidotum na nieszczęścia. Zawsze próbowałam naprawić twoje życie. Wciąż to robię. To moja pięta achillesowa.

Cały świat jest straszliwie przepełniony wspomnieniami
tej, która istniała i którą stracił.

Co dzisiaj zrobiłaś? Dla siebie, dla świata?
- Chciałam wiele.
- Ale co zrobiłaś?
- Chyba nic.
Może dałaś coś drugiemu człowiekowi? Szansę, nadzieję, uśmiech? Cokolwiek?
- Pragnęłam przytulić się do pewnego mężczyzny. Popatrzeć w oczy. Siedząc na tarasie, rozmawialibyśmy do białego rana.
- Nie przyszedł? Czy może Tobie brakło odwagi? Czasu?
Co poszło nie tak?
- Nie przyszedł.
- Drań!
- Ależ skądże. Nie wiedział że czekam. Że żyję dla niego.

(...) strach jest okropny, ale bezsilność jeszcze gorsza.

Myślę, że w ostatecznym rozrachunku należymy do tego, co kochamy.

Dzieci to nie książeczki do kolorowania, nie da się wypełnić
ich naszymi ulubionymi kolorami.

Ukochaj przede wszystkim siebie.

Twoja inteligencja jest tak ostra, że któregoś dnia się nią skaleczysz.