
...prawdziwej miłości nie można się oprzeć.
...prawdziwej miłości nie można się oprzeć.
Jeśli kiedykolwiek miałam miękkie serce, zostało po wielokroć złamane.
Pomyślałem sobie, że mam piękne życie i że trzeba to jakoś uczcić.
Można kochać kogoś bez
wzajemności, dopóki jest wart uczucia. Dopóki zasługuje na miłość.
Przyjaźń jest jak cienka, niezniszczalna nić, wijąca się przez całe nasze życie i towarzysząca nam na wszystkich zakrętach.
Tak, bracie, płomień
spędza się płomieniem. Ból
dawny nowym leczy się cierpieniem.
Właśnie tak.Zakochać się to mniej więcej to samo,co zostać pożartym żywcem przez grizzly.
Daremnie walczyłem ze sobą.
Nie poradzę, nie zdławię mego uczucia. Pozwól mi, pani, wyznać, jak gorąco cię wielbię i kocham.
Nie założę Ci nigdy w życiu żadnej obroży. Mężczyźni z obrożami na szyi i tak nie wracają do swoich kobiet. A ja chciałabym, żebyś wracał. Do mnie. Bądź wolnym kotem, ale budź się rano obok mnie.
Odrobina lekceważącego dystansu jest konieczna, żeby zachować poczucie własnej wartości. Nie chodzi jednak o lekceważenie ludzi, lecz tego, co inni ludzie o nas myslą.
Własnego życia nie da się opowiedzieć, można je tylko obnażyć.