Może jestem jak mój tata - naiwny. Ale lepiej być ...
Może jestem jak mój tata - naiwny. Ale lepiej być naiwnym niż zupełnie pozbawionym zdolności współczucia.
Gdzie Bóg jest na pierwszym miejscu, tam wszystko jest na swoim miejscu.
Pochodzę z małej wioski, a tam wszystko jest inne. Ładniejsze. Wolniejsze. Cichsze. Szczersze.
Bo od złotych dłoni zawsze chłodem wionie, a dotyk kobiety jest ciepły.
Aby zapalać innych, samemu trzeba płonąć.
Czuję też motylki w brzuchu. Chyba, że to nagły atak grypy żołądkowej.
Ludzi, którzy wykorzystują psy, powinno się rozstrzelać...
Przypuszczam, że każda miłość koniec końców schodzi z chmur na ziemię.
Poezja to choroba świata, gorączka rzeczywistości.
Zrozumiała, że cierpienie bardziej przywiązuje mężczyznę niż pospolita radość oddania.
Trzeba uprawiać nasz ogródek