
Przestraszyłem się bardzo, ale nie śmierci i nie tego, co ...
Przestraszyłem się bardzo, ale nie śmierci i nie tego, co po śmierci,lecz tego, co przed śmiercią.
Nadzieja to efekt działania instynktu samozachowawczego.
Lubię Cię. Bardzo. A jeszcze
bardziej się cieszę, że mogę Cię lubić.
Panowanie nad życiem innych stanowiło wystarczający powód, by nadal egzystować.
Gdy wokół jest ciemno, pozostaje tylko spokojnie czekać aż oczy przywykną do mroku.
Gdy tak myślę, to tak rozpaczliwie tęsknię za Tobą, że chce mi się płakać. I nie jestem pewien, czy z tego smutku, że tak tęsknię, czy z tej radości, że mogę tęsknić.
Pytania są niebezpieczne, nie ruszaj ich,
będą spały. Zapytasz - zbudzisz, i znacznie
więcej niż myślisz pytań powstanie.
Kobieta musi żyć pasjami
męża, inaczej miłość sczeźnie.
Jakby człowiek przychodził
do szpitala tylko po to, żeby wyzdrowieć. A przecież przychodzi się, tutaj także po to, żeby umrzeć.
Czas gorszy niż burza. Burza zniszczy, co słabe, a czas - wszystko.
Zawiść. To cecha ludzi ograniczonych
i jednocześnie chorobliwie ambitnych.