Przestraszyłem się bardzo, ale nie śmierci i nie tego, co ...
Przestraszyłem się bardzo, ale nie śmierci i nie tego, co po śmierci,lecz tego, co przed śmiercią.
Na pierwszej randce spytałam, co we mnie widzi. Odpowiedział: "Swoją przyszłość".
Nasza egzystencja składa
się z porażek i sukcesów, ciągłych wyborów. Dlatego jest tak wyborna.
Muzyka, będąc ze swej natury
nieśmiertelna, potrafi czasem przedłużyć
życie tych, którzy są z nią blisko związani.
Pracować nad sobą trzeba do końca życia, bo zawsze jeszcze można coś poprawić.
Żałoba to dom, który znika ilekroć ktoś zapuka do drzwi, dom, który wzlatuje w powietrze przy najlżejszym powiewie, który wkopuje się w ziemię, kiedy wszyscy śpią
Trudno zaplanować coś na
przyszłość, kiedy przyszłość okazuje się
zupełnie inna od tego, co zaplanowałeś.
O nic nie błagaj, bo próżne marzenia,
By człowiek uszedł swego przeznaczenia.
Bo to takie cudowne dla kobiety,
kiedy wie, że ktoś żył jakimś filmem,
który kręcił z nią sobie w głowie.
Nigdy się nie powstrzymuj. Bądź
pewna czego chcesz od życia, mów co czujesz
i nigdy nie obawiaj się być sobą. Nie zważaj na
to co myślą inni. Żyjesz dla siebie, nie dla nich.
[...] gdy nauczyłem się wspominać, nie nudziłem się już wcale.