Niestety, prawda niemal zawsze jest niedowcipna.
Niestety, prawda
niemal zawsze jest niedowcipna.
Nie ma we mnie nic oryginalnego,
jestem zbiorowym dziełem
wszystkich, których w życiu poznałam.
Mówią, że nieszczęścia chodzą
parami, ale ja należę do nieszczęść najlepiej czujących się w samotności.
Z reguły jest tak, że każde małżeństwo składa się z arystokraty i wieśniaka. Z nauczyciela i ucznia.
Gdy się za czymś bardzo tęskni i wreszcie ma się to w zasięgu ręki, można wpaść w euforię, ale to mija, gdy znów się zderzymy z twardą rzeczywistością.
Czas przemija nawet wtedy, kiedy
wydaje się to niemożliwe. Nawet wtedy,
kiedy rytmiczne drganie wskazówki
sekundowej zegara wywołuje pulsujący ból.
Tak bardzo chcę należeć do ... ciebie.
„Świat jest piękny i warto walczyć o niego, ale nie jesteś już w stanie docenić tego samotny. Potrzebujesz kogoś, kto byłby w stanie docenić to razem z Tobą”.
Gdybym miała jakąkolwiek władzę nad własnym życiem, mogłabym... co bym mogła?
Nie mają Ci kogo zabrać, jeśli nikogo nie masz.
To, co najcenniejsze, każdy ma w sobie. W sercu.