Żyjemy pod dyktatem pragnień innych ludzi.

 Właśnie to, że mówię
głupstwa, czyni mnie człowiekiem.

 Po prostu zakochaliśmy się w sobie. Na to nie można nic poradzić, prawda? Nie możesz zdecydować, w kim się zakochasz, kiedy i gdzie. To się po prostu dzieje.

 Walczyć o życie na tyle długie,
by przeżyć je u jego boku. Walczyć o
jedyną rzecz tak dobrą, tak szlachetną,
tak potężną, że w jej imię warto
zaryzykować wszystko. Miłość.

 Boginię można tylko uwielbiać, kobietę - kochać.

 Miłość czasem przychodzi bardzo szybko,
ale wcale nie jest przez to mniej prawdziwa.

 Czasami trzeba się cofnąć,
żeby móc ruszyć naprzód.
Żeby móc ruszyć dokądkolwiek.

 Całymi dniami leżeli na łące pełnej kwiatów, zasłaniając oczy przed słońcem i szepcząc sobie obietnice, których nie byli w stanie dotrzymać.

 Kochałem go, bo był jedyną znaną mi osobą na tyle głupią, by uważać mnie za geniusza.

 Twarz anioła stężała. W tym stanie myślenie sprawiało mu ból.

 I czemu to takie nic jest właśnie czymś dla mnie?