
Mądrość przychodzi wtedy, kiedy nie jest już nam do niczego ...
Mądrość przychodzi wtedy, kiedy
nie jest już nam do niczego przydatna.
Podróże są jak ożywcza kąpiel dla umysłu.
Ostatnio zauważyłam, że ludzie z góry wiedzą, co ja czuję, czego chcę albo nawet kiedy będę na coś gotowa.
Wiecie jak to jest, kiedy ma się 18 lat. Wydaje ci się, że wiesz wszystko, a w rzeczywistości gówno wiesz. Bycie 20-latkiem jest jak gra komputerowa, w której pominąłeś tutorial. Biegasz tylko bez sensu, nie wiesz co robić, nie masz żadnej porządnej broni, ani dobrego pancerza.
Człowieka nie ocenia się po tym, ile razy upada. Ważne jest, ile razy się podnosi.
Nigdy nie można uwolnić się od świata, a dzielić z kimś życie oznacza dzielić winy.
Być może kluczem do
sukcesu jest zachowanie chłodnej
głowy, kiedy inni wpadają w panikę.
Pięknych rzeczy nie trzeba dotykać.
Brak wyjaśnienia wcale nie
oznacza, że naprawdę go nie
ma. Po prostu trudno je znaleźć.
Nie masz oczekiwań, nie doznasz rozczarowań.
Miłość to piękny kwiat, ale trzeba mieć odwagę, by zerwać go nad samą przepaścią.