
Tajemnicą samobójstwa nie jest odwaga, tylko rezygnacja.
Tajemnicą samobójstwa nie jest odwaga, tylko rezygnacja.
Jest taki dzień, bardzo cichy, szczególny, gdzie dochodzi się do pewnych granic. A potem trzeba już bez przerwy zachowywać równowagę, nie można się zapomnieć.
Lanie nowego wina w stare dzbany jest powszechnym obyczajem nauki.
Mama nie pozwoliła tacie na kupno
"tej wysysającej duszę wylęgarni szmiry i bezmyślnej rozrywki", zwanej też telewizorem.
Nie słychać, jak ludzie myślą o sobie. Jak w myślach ratują ukochanych. Jak przychylają im nieba, sobie skąpiąc powietrza.
Umarli stali sie elementami krajobrazu.
Miłość nie może trwać
wiecznie, tak samo zresztą jak jej brak.
Ile żyje dżdżownica złapana
przez wędkarza? Dwa dni z hakiem.
Najlepszym odpoczynkiem jest
sen, czemuż więc więc tak boisz
się śmierci, co nie jest niczym więcej.
Kłopot z Przeznaczeniem, niestety, polega na tym, że często nie uważa, gdzie wtyka palce.
Cały świat jest straszliwie przepełniony wspomnieniami
tej, która istniała i którą stracił.