
Ja także kiedy odejdę może w ciemności zaświecę.
Ja także kiedy odejdę może w ciemności zaświecę.
Bogowie się starzeją, ale twoje usta są wiecznie młode.
Padało. Siąpiło, lało, chwilami zacinało, kapało, mżyło, kropiło i znów kapało, ale głównie padało.
Im bardziej się człowiek starzeje, tym większym smakiem musi się wykazać, żeby docenić życie.
W jednej chwili nasze życie jest zrozumiałe, przejrzyste, spełnione. A w następnej jest to czarna dziura. Znikają wszystkie drogowskazy. Życie staje się zbiorem wskazówek, które mogą prowadzić donikąd.
Jesteśmy tu wszyscy jakby spłowiali. Szare włosy, szare serca, szare sny.
Jakimi szczęściarzami są Ci, którzy mogą się przytulać do swoich ukochanych, kiedy tylko przyjdzie im na to ochota.
Biegnę, ale nie rozumiem
gdzie jestem ani od kogo uciekam.
...wiedza to władza.
Samotnie nikt nie wywalczy wolności.
Nie ma gorszej choroby niż głupota.