Jestem wolnym duchem, który nigdy nie miał dość odwagi na ...
Jestem wolnym duchem, który nigdy nie miał dość odwagi na wolność.
Każdej odpowiedzi szuka się najpierw w sobie.
Przyjaciel jest po to, aby cię przyjął.
A kiedy wchodzisz do świątyni wiedz
także, że Bóg nie sądzić cię chce, a przyjąć.
Ból powoli ustępował, lecz
pozostała tęsknota. Przed nią nie było ucieczki.
Księża i naukowcy mają rację co do
jednej rzeczy: w głębi serca, w swojej
naturze, nie jesteśmy lepsi od zwierząt.
Ten dąży najszybciej, kto idzie samotnie.
Mężczyźni: nie można bez nich żyć i nie można ich na dobre ujarzmić.
Uważaj z tą panią wódką. Na dłuższą metę nie warto się z nią zadawać. To podła dziwka.
Któż może wiedzieć, kiedy życie stanie na rozdrożu i dlaczego?
Dziwna rzecz – być normalnym. Nie
wiesz, kiedy przestajesz być normalny. Dowiadujesz się, że jesteś normalny, kiedy wracasz z krainy szaleństwa. Normalność jest jak dziwny, dziki ptak, który śpiewa ci w duszy nie dlatego,
że musi, ale dlatego że chce.
Poczuł ukłucie zazdrości. Serce to głupia rzecz.