Nie potrzebuję miłości mężczyzny, żeby poczuć się spełniona; pewnego dnia ...
Nie potrzebuję miłości mężczyzny,
żeby poczuć się spełniona; pewnego
dnia sama się o tym przekonasz. Wielbiciele przychodzą i odchodzą. Ty zostajesz.
Czeka cie długie, dobre życie
pełne wspaniałych oraz koszmarnych
chwil, których teraz nie potrafisz sobie nawet wyobrazić.
Skoro parę minut cierpienia
wywołuje gniew, co się dzieje z
człowiekiem po kilkudziesięciu latach?
Nawet kamień pęka po długotrwałym deszczu.
Świat nie jest sprawiedliwy (...) I nic nie potrafi złagodzić owej niesprawiedliwości.
Jesteśmy po prostu dobrymi ludźmi z brzydką przeszłością, szukającymi idealnej przyszłości. Myślę, że znaleźliśmy ją w sobie nawzajem.
- Nie umawiam się z nieznajomymi. - oświadczyłam.
- Na szczęście ja tak. Przyjadę o piątej.
Wojna nie matka, jeno ze śmiercią ludzi swata.
Komu są potrzebne uczucia? Czasami, kiedy czujesz miłość albo szczęście, uznajesz je za dar. Innym razem są jak przekleństwo.
Wszyscy jesteśmy tylko workami kości.
Muszę się spieszyć i żyć - tyle czasu się zmarnowało!
Możliwe ze ten wariat jest tutaj ostatnim normalnym człowiekiem.