Byłem szlachetnym sokołem,
panem nieba! Zerwałem się z
chodnika i wleciałem prosto w płot.
Nikt nie rozumie teorii kwantowej.
Zawsze uważałem, że przemoc to ostatnia deska ratunku ludzi niekompetentnych, a puste groźby są wyłączną domeną krańcowych nieudaczników.
- Jak było w szkole,
Ellie Bean? - Nie umarłam.
Czeka cie długie, dobre życie
pełne wspaniałych oraz koszmarnych
chwil, których teraz nie potrafisz sobie nawet wyobrazić.
Człowiek, który nie cieszył się dobrym jedzeniem, musiał mieć jakieś braki charakteru.
Miłość to nienawiść, obawiająca się sama siebie. Nie ufajmy zbytnio tym, którzy nas kochają. Żadne uczucie nie jest bardziej kłamliwe od miłości.
Trza być twardym
Słowianinem, a nie miętką nindżą.
Jedną z najlepszych rzeczy, jakie mogą ci się przydarzyć w życiu, jest szczęśliwe dzieciństwo.
-Och, Ellen, jakie to strasznie smutne mówić o miłości, a nigdy jej nie zaznać.
