
(...) było tak sucho, że jedno słowo mogło zaprószyć w ...
(...) było tak sucho, że jedno słowo mogło zaprószyć w nas ogień.
Czasami twoje oczy widzą coś, czego mózg początkowo nie rejestruje. Podnosisz gazetę, a w twojej głowie pojawia się zdanie, którego jeszcze nie przeczytałeś. Wchodzisz do pokoju i zdajesz sobie sprawę, że coś stoi na niewłaściwym miejscu, zanim zdążysz dokładnie wszystkiemu się przyjrzeć.
Cudze kłopoty są zawsze cudze, a moje są moje. Taka minimalna różnica.
Ten, kto ratuje życie jednego człowieka, ratuje cały świat.
Nigdy nie wie się, co poradzić z tym krzykiem, co odzywa się w nas samych.
Nadzieja to jedyne co trzyma mnie przy życiu.
Chodź, połóż się obok, zresztą, po co się kochać, chcę cię rozebrać do naga, patrzeć na twoje piersi i biodra, jak skóra napina się na kostkach, jak bieleje ci i czerwienieje na zmianę splot słoneczny. Zresztą, chodź się kochać.
Tylko śmierć jest gwarancją spokoju.
Wieczność to zbyt dużo czasu, żeby spędzić go samotnie.
Feministka - nieszczęśliwa kobieta, która szczęśliwej kobiecie chce wmówić jaka jest nieszczęśliwa ...
Nadzieja to paskudna rzecz. Sprawia, że zaczynasz wierzyć.