Gdybym postawił sobie za cel otwieranie oczu, zostałbym pieprzonym okulistą.
Gdybym postawił sobie za cel otwieranie oczu, zostałbym pieprzonym okulistą.
Jednak nieszczęściem dobrego kłamcy jest to, że choć inni wierzą w jego słowa on sam nie potrafi.
Dawno, dawno temu anioł konał we mgle.
Diablica uklękła nad nim i się uśmiechnęła.
Koń ma cztery nogi. Po jednej na każdym rogu.
Strach przed nieznanym to największy strach.
- Idź do diabła!
- A w którą to stronę?
Że też ludzie nie mogą zrozumieć, że jak koniec, to koniec.
Przecież to niemożliwe, abyśmy się tu znajdowali po to, aby nie móc "być".
Ani w Boga wierzy, ani się diabła boi.
Igranie z ogniem to jedno, a skok prosto w płomienie to coś zupełnie innego.
Dawno, dawno temu,
anioł i diablica
zakochali się w sobie.
Nie skończyło się to dobrze.