
Czyż w oczach mam sztylety, że ranię spojrzeniem?
Czyż w oczach mam sztylety, że ranię spojrzeniem?
Ja myślę czasem o szczęściu takim, którego by żadne najprzeciwniejsze wiatry rozwiać nie mogły i innego - nie chcę.
Cisza nie zawsze oznacza zgodę. Może oznaczać też: „Zmęczyło mnie tłumaczenie tego komuś, kto i tak nie jest w stanie zrozumieć tego, co mówię.”
Na świecie roi się od złudnych analogii i wielkanocnych jaj, zwanych możliwościami.
Wrogowie są proszeni o ustawienie się w kolejce.
(...) znowu udało się nie zwariować, znowu udało się przetrzymać to wszystko
i wydobyć na powierzchnię, ale prawie wszystkie się straciło na to siły i teraz się nie miało ich. Więc się zbierało.
Niektóre rzeczy jesteśmy w stanie zrobić, inne wydają się zbyt trudne. Stopniowo wszystko wydaje się zbyt trudne; życie na ogół sprowadza się właśnie do tego
Cóż komu z tego, że zjadł wszystkie rozumy, jeżeli nie ma własnego?
Umrę ci kiedyś.
Oczy mi zamkniesz.
I wtedy — swoje
Smutne zdziwione,
Bardzo otworzysz.
Od kiedy cię spotkałem, wydaje mi się, że
mam w sobie więcej nadziei.
Ryba widzi nie haczyk, a przynętę.