
Aniele światłości, aniele w niebiosach, czuwaj nade mną tej nocy. ...
Aniele światłości, aniele w niebiosach, czuwaj nade mną tej nocy. Czuwaj nad wszystkimi, których kocham.
Nie zmusisz szczęścia, żeby ci sprzyjało.
Serce można złamać w każdym wieku.
Żyłam z ludźmi, więc jestem zła.
Powinniśmy się cieszyć, że
wszyscy jednocześnie nie
zapominamy o tym samym.
Proszę sobie wyobrazić roślinę, która więdnie, bo nie pada deszcz, tak wiedzie się tutaj ludziom. Nikt o nich nie mówi, nikt ich nie potrzebuje i nie mają oni żadnej szansy kiedykolwiek stąd wyjść. Dlatego odmawiają wreszcie nawet przyjmowania pokarmu.
Właściwie, to dobre słowo. Taka przykrywka do wszystkiego, czego nie chcemy powiedzieć. , to znaczy, nie, nie dobrze, ale prawie źle, ale po co ci o tym mówić.
(...)Właściwie - znaczy prawie kłamstwo.
Właściwie nic mi nie jest.
To znaczy jest mi wszystko.
Kocham cię.(...) - Ja ciebie też, jednak czasami miłość nie wystarczy.
Póki nas ktoś pamięta, wciąż żyjemy.
Głupcy zadają głupie pytania. A mądrzy odpowiadają na nie.
Im jaśniej człowiek płonął za życia, tym mocniej jego gwiazda świeci w ciemności.