
Bądź odważny, gdy rozum zawodzi, bądź odważny w ostatecznym rachunku ...
Bądź odważny, gdy rozum zawodzi, bądź odważny w ostatecznym rachunku jedyne to się liczy.
(...) czyjś uśmiech może wywołać taki sam ból jak pełen agresji krzyk.
Nie masz numerka w systemie - nie ma cię na świecie...
Nawet ty musisz przyznać, że twoje pragnienie śmierci jest nieco ekstremalne.
- Z kim pan rozmawia?
- Nie rozmawiam. Monologuję. Przywilej pijaka.
Niedoświadczeni i najbardziej doświadczeni
są zawsze najspokojniejsi - jedni w stanie szoku,
drudzy świadomi znaczenia zachowania powagi.
Żałuję, że nie mogę podejść do niego. Posłuchaj, powiedziałabym, nie tak wyobrażałam sobie nasze życie. Możliwe, że zbłądziliśmy, ale wolę zbłądzić z tobą, niż z innymi dojść do celu.
(...)Marzenia jednak są oderwane, unoszą się i tak dryfują do czasu, aż nie zapuszczą korzeni.
My zabijamy czas, a on zabija nas.
Ciekawość zabiła kota, satysfakcja go wskrzesiła.
- Ja chcę być lekarzem.
- Taki wstyd w rodzinie! A ja marzyłam, że będzie artystą. Kiedy nosiłam go jeszcze w łonie, biegałam po lesie nago, śpiewając Bacha. Wszystko na nic.
- Widocznie mama fałszowała.