[…] wszystkim wyzwaniom można podołać, mówiąc prawdę, niezależnie od wyniku.

 Nieuczciwość nie staje się uczciwością dzięki zgrabnej metaforze.

 Czasami jedno słowo narobi więcej szkód niż tsunami.

 Może to właśnie oznaczało miłość
- poświęcenie i bezinteresowność.
Nieistotne były serca, kwiaty i szczęśliwe
zakończenia, ale świadomość, że czyjeś
dobro jest ważniejsze od twojego.

 Są tacy złodzieje,
których prawo nie karze,
choć kradną człowiekowi to,

co najdroższe: czas.

 Moje dziecko, jestem tu. To ślady moich stóp. Zostawiłem je, gdy Cię niosłem.

 Zważmy zysk i stratę, zakładając się,
że Bóg jest. Rozpatrzmy te dwa wypadki: jeśli wygrasz, zyskujesz wszystko,
jeśli przegrasz, nie tracisz nic.

 (...) punkty widzenia lekarza i pacjenta nie mają ze sobą nic wspólnego.

 Ludzki świat jest... pokręcony!

 Rzeczy niemożliwe od ręki, cuda w przeciągu trzech dni.

 Diabeł stworzył po to młodość, byśmy popełniali błędy, a Bóg wymyślił dojrzałość i starość, byśmy mogli za te błędy zapłacić.