
Spojrzeliśmy na siebie szukając słów, które nie istniały...
Spojrzeliśmy na siebie szukając słów, które nie istniały...
Wartość człowieka łatwo poznać na łonie natury, gdy się chce odstraszyć ptaki od drzew owocowych, sadza się na nich coś, co przypomina człowieka i nawet tak dalekie podobieństwo, jakie zachodzi między strachem na wróble a człowiekiem, wystarczy, aby napełnić ptaki lękiem.
Przedmioty, które kiedyś były ważne, pełne znaczenia, teraz leżały bezwładnie na podłodze. Bez niego były to po prostu rzeczy.
W każdej pogłosce jest ziarno prawdy, problem tylko, jak je znaleźć.
I już wiem, że trzeba nauczyć się odchodzić. Od ludzi. Od tego, co nas niszczy, co nam nie służy. Od miejsc przykrych i niezrównoważonych. Ale należy także dawać szanse w innych miejscach. Otwierać siebie z klucza. Przed kolejnymi sercami. Czasem po to, żeby dostać po mordzie. A czasem po to, by zaznać raju na ziemi.
Znajomości się nie szuka, one same przychodzą jak dar z niebios. Można pracować nad dalszym rozwojem wzajemnych stosunków, ale poznanie jest zawsze przypadkowe.
Nie ma przygody na zewnątrz. Przygoda jest tylko wewnątrz człowieka.
Miłość i przyjaźń. To one czynią z nas ludzi, którymi jesteśmy. A jeśli pozwolimy, potrafią nas również zmienić.
Przecież pani go kocha. Dopóki ktoś chce kochać, jest jeszcze szansa.
Każdy człowiek posiada własną filozofię, która dla innego nic nie znaczy.
Przeznaczenie? Bzdura. Wszystko zależy od naszych decyzji.