Aby osiągnąć szczęście, trzeba znać cierpienie.

 Złość można przecież wykorzystać, to tylko rodzaj energii.

 Obelgi to argumenty tych, którzy nie mają argumentów.

 Szukamy cierpienia tam, gdzie znaleźlibyśmy największą radość, bo wydaje nam się, że nie zasługujemy na szczęście.

 Nie ma czegoś takiego jak społeczeństwo. Są tylko pojedynczy mężczyźni, kobiety i rodziny.

 Szybko zawiązana przyjaźń kończy się często wrogością.

 (...) czas jest chwiejnym przedsięwzięciem, nie ma co na nim polegać.

 Przypomniało mi się to w samą nie porę.

 Wierność kobiety jest jak wiatr, który pozostaje zawsze taki sam, tylko zmienia kierunek.

 Jeśli czekać, aż wszyscy zmądrzeją, za długo to potrwa.

 Czasami może najlepiej być ślepym, bo wtedy się widzi wszystko takim, jakim jest naprawdę, człowieka nie zaślepia wygląd zewnętrzny.