
Śmiech trzepotał wokół niej jak stado czarnych ptaków.
Śmiech trzepotał wokół niej jak stado czarnych ptaków.
Nie mogę zapomnieć tego, co przeżyłem.
Bądź zmianą, którą pragniesz ujrzeć w świecie.
Gdyby łatwo było być dobrym, wszyscy by tacy byli.
Wieczność to zbyt dużo czasu, żeby spędzić go samotnie.
Żarówka znów zamrugała a brakowało jej mojego śpiewu..
Na życie bowiem, podobnie jak na obrazy, należy patrzeć z odległości czterech kroków.
- Trzymaj się z daleka od mojej broni. Nie dotykaj żadnej bez mojego pozwolenia.
- Cóż, właśnie pokrzyżowałeś moje plany sprzedania jej na eBayu - rzuciła Clary
- Sprzedania na czym?
Clary się uśmiechnęła
- Mitycznym miejscu o wielkiej magicznej mocy.
Boże, nie daj mi osądzać tego lub mówić o tym, czego nie wiem i nie rozumiem.
Innym razem to tak jak nigdy.
Przecież pan się budzi tylko po to, żeby sprawdzić na zegarze ile jeszcze panu zostało do zaśnięcia.