Z czasem samotność głęboko wnika w ciebie i już nie ...
Z czasem samotność głęboko wnika w ciebie i już nie chce stamtąd odejść.
Początki są nagłe, ale także podstępne. Zakradają się z boku, trzymają się w cieniu, czają się, nie rozpoznane. A potem eksplodują.
Wiele lat trzeba krążyć po świecie, zanim się zrozumie, że - Bóg prowadzi.
Łudzi się jeszcze, że ludzie są sobie wierni, a miłosne przysięgi wieczne.
Właśnie tak. Zakochać się to
mniej więcej to samo, co zostać
pożartym przez misia grizzly.
Dobry Boże, czy płaczesz kiedy razem ze mną?
Bo są dwa rodzaje bólu, Oskarku. Cierpienie fizyczne i cierpienie duchowe. Cierpienie fizyczne się znosi.
Cierpienie duchowe się wybiera.
Gdy człowiek opowiada się po którejś ze stron, zawsze wybiera tę niewłaściwą.
Kradzione szczęście mści się prędzej czy później,zostawiając tylko posmak goryczy.
Będziemy cierpieć tak mocno, jak mocno płonął płomień naszej miłości.
Naśladownictwo to najszczersza forma pochlebstwa.