Kiedy słońce zajdzie, nie zastąpi go świeca.
Kiedy słońce zajdzie, nie zastąpi go świeca.
Błagam cię, obudź Mnie rano. Zrobimy sobie na śniadanie jakieś małe Boże Narodzenie.
Mnie nie podejrzewa nikt. Gdyż nikt nie wie, kim jestem.
Przyszłości nie należy się bać. Należy stawiać jej czoło.
Czasami jedno słowo narobi więcej szkód niż tsunami.
Mówi się, że litość to nieprzyjemna rzecz, ale jest lepsza niż nienawiść.
Nic nie jest wieczne, nawet kwiaty. Lubię kwiaty. Są jak ludzie - jeśli odetniesz im korzenie - zwiędną, jeżeli jednak dasz im odpowiednią glebę, słońce i wodę - wtedy będą rosły i zdobiły twój ogród. Poza tym są niepowtarzalne i ładnie pachną.
Czasem los prowadzi nas bardzo dziwnymi ścieżkami.
Widz w teatrze: Niech się pan, z łaski swojej, odchyli troszkę, bo ja nic nie widzę.
Stach Paluch: To niech pan idzie do lekarza, od oczów.
Cała naprzód, a ostatnich gryzą psy.
Strach to tylko myśl.