Długo i szczęśliwie żyje się tylko w bajkach.
Długo i szczęśliwie żyje się tylko w bajkach.
Chłop robotny i baba pyskata zawojują pół świata.
Lepiej zdać się na mijający czas, który w swej odwiecznej mądrości nada w końcu rzeczom właściwy wymiar.
To nie moja wina, że budzę się w nocy z pół milionem zawiedzionych marzeń.
Miłość, co wprawia w ruch słońce i gwiazdy.
Szczyt. Czy to w ogóle mnie dotyczy? Kiedy cofałem się myślami w przeszłość, wydawało mi się, że to co przeżyłem, nie było nawet życiem. Miałem trochę wzlotów i upadków, trochę się wspinałem i schodziłem. Ale na tym koniec. Prawie niczego nie dokonałem. Niczego nie stworzyłem. Kochałem kogoś i ktoś mnie kochał, lecz nic tego nie zostało. Moje życie to dziwny plaski monotonny krajobraz.
Kocha się pomimo, a nie za.
Kocham cię. - Jej serce otworzyło się tak szeroko, że myślała, iż pęknie. Tyle radości. Tyle miłości. I cień strachu. Bo teraz już wierzyła w niemożliwe.
Jakim koszmarem byłby świat, gdyby istniał naprawdę!
Człowiek bez żadnych konkretnych osiągnięć wszędzie jest tylko popychadłem.
(...) bardzo łatwo jest stracić wszystko, co uważało się za dane na zawsze.