Zostawili po sobie takie rany, które miały nigdy się nie ...
Zostawili po sobie takie rany, które miały nigdy się nie zabliźnić.
...rodzina to nie przyjaciele, nie możesz jej sobie wybrać.
Boję się samotności.
Świat nadal się kręci, nie zważając na znaczące zmiany w moim maleńkim wszechświecie.
Prawda jak oliwa – zawsze na wierzch wypływa.
Życie spędzone na popełnianiu błędów jest nie tylko zacniejsze, ale także bardziej użyteczne niż życie spędzone na nierobieniu niczego.
A wszystko może się zmienić wraz z ostatnim słowem.
To zmusza do myślenia, bo myśl jest rzeczą cenną, daje wyniki...
"– Czy opuścił Cię kiedyś ktoś, kogo kochałaś?
– Owszem. Zawsze ktoś kogoś opuszcza. Czasem ten drugi cię ubiegnie.
– I co wtedy zrobiłaś?
– Wszystko. Wszystko, ale to nic nie pomogło. Byłam strasznie nieszczęśliwa.
– Długo?
– Tydzień.
– To niedługo.
– Cała wieczność, jeśli się jest naprawdę nieszczęśliwym. Każda cząstka mojej istoty tak była nieszczęśliwa, że kiedy tydzień minął, wszystko się wyczerpało. Moje włosy były nieszczęśliwe, skóra, łóżko, nawet suknie. Nieszczęście wypełniło mnie tak całkowicie, że nic poza nim nie istniało. A kiedy nic już nie istnieje, nieszczęście przestaje być nieszczęściem, bo nie ma go z czym porównać. I wtedy następuje kompletne wyczerpanie. I wtedy to mija.
Powoli zaczyna się żyć na nowo."
Socjalizm to epidemia!
Czasami człowiek wybiera kim chce być w życiu, a czasem to życie wybiera jego.